Lotus ma problemy z rozgrzewaniem opon

Kierowcy Lotusa po piątkowych treningach zachowują umiarkowany optymizm. Obaj jednak narzekają na problemy z rozgrzewaniem opon Pirelli.

Kimi Raikkonen, P5, P11
„W trakcie dnia udało nam się poprawić auto i pod koniec sesji było okay. Nie było idealnie, ale nie było też dramatu. Dzisiaj nie było łatwo rozgrzać opony, ale na torze jest dość zimno więc to żadne zaskoczenie. Jeżeli uda nam się poprawić pracę opon będzie lepiej, ale niezbyt dużo. Będziemy starali się je lepiej rozgrzać na kwalifikacje, a później zobaczymy co przyniesie nam pogoda. Ostatecznie zrobimy wszystko co w naszej mocy.”

Romain Grosjean, P3, P3
„W mniejszym lub większym stopniu to był zwykły piątek. Poranna sesja była oczywiście mokra, więc pracowaliśmy nad ustawieniami na takie warunki. Po południu sprawdziliśmy prototypowe opony i wykonaliśmy długie przejazdy. Dość trudno jest tutaj zmienić opony, gdyż w tak chłodnych warunkach przy tak gładkiej nawierzchni trudno jest przekazać odpowiednią ilość energii gumie. Ciężko jest na średnim ogumieniu ale także na super-miękkim. W niedzielę ma być dość ciepło, a to zawsze nam sprzyja. Jutro postaramy się dać z siebie wszystko i zobaczymy co będzie dalej.”